sobota, 12 stycznia 2008

12/01/2008 Agra



Większość turystów przyjeżdża do Agry zobaczyć Taj Mahal. My przybyliśmy, żeby napić się Okocimia Palonego :) No ale, jak już tu jesteśmy, to postanowiliśmy, że Taj Mahal też zobaczymy. Wstaliśmy nawet o 5:00, żeby zobaczyć jego zmieniające się kolory o wschodzie słońca - ale to jakaś ściema chyba. Albo dzisiaj po prostu nie wyszło. Mimo to, musimy przyznać, że robi wrażenie! Zwłaszcza, że jest wybudowany na cześć Mumatz Mahal - drugiej żony cesarza Shah Jahon, która zmarła rodząc mu 14-te dziecko. (Piotrek powiedział, że jak umrę rodząc mu 14-te dziecko, też mi taki wybuduje :)
P.S. Piotrek kazał dopisać, że Taj Mahal jest wielki i marmurowy!


1 komentarz:

Wiola pisze...

Wielki, marmurowy ale imponujący:) a jaki w środku? heh mogłabym tam zamieszkać ...